Ustaw tę stronę jako Główną! Home  Dodaj tę stronę do Ulubionych! Ulubione 


Webmaster: Przemek 'Draker' Prekurat
email: [email protected]



Witam!
Oto moje kolejne sprawozdanie - tym razem z lightowego turnieju miedzymiastowego, ktory odbyl sie w piatek 18 sierpnia w krakowskim bardzie. Turniej rozgrywany byl w formacie Standart. Bylo to juz drugie spotkanie tych reprezentacji - w pierwszym pojednynku Katowice wygraly u siebie (Yeah!!) Jak nie trudno sie domyslic reprezentowalem K-ce wraz z Lukas'em,Vorlath,em,Prezes'em,Bogdan'em Widla i 3 innymi gosciami Wybralem sie busem do Katowic z poczekalem sobie ponad godzinke na spotkanie "pod zegarem" Potem gadu gadu po bilety i do pociagu - w pociagu poprawianie decka,pozyczanie kart i takie tam standardowe operacje :) Prezes straszyl nas krakowskim Bargain'em ktory podobno syci jak cholera i raczej nie mamy z nimi szans :( Na miejscu bylismy ok godz 11 po krotkim spacerki dotarlismy na miejsce gdzie Krakow powital nas gromkimi brawami :) Na poczatek male wymiany(sasycilem pare fajnych foilek) potem zapisy i JAZZDA!!!
Aha gralem oczywiscie Rebelami.

#1 vs. Bargain - ten slynny :)
Noo spoko - siadam pierwsza gra trzebaby zrobic dobre wrazenie :)

1 gra
Ja plain i sergeant on swamp - mysle sobie jakis suicide ale nie ujzalem negatora - hmm....moze mu dark nie podszedl :) Druga tura: ja plain archer on plain monolith - mysle co to jest........aha!- opps! no to mam problem! do tego poshla jeszcze masakra :( Trzecia ja falcon a u niego bargain i syci karty,kombinuje cos tam z mana,darkami,wolami,tutorami i zlicza mane.......rzeca renounce i poswieca 8 pernamentuff ciagnie pare kart-zostal na 15 i mysli...............mysli..............i "nie dam rady" i sklada karty.....ja "!?!?!?" przecierz jest na 15 zyciach i moge pociagnac karty a zanim go zajade falconem to troche potrwa ale......OK! :) po przetasowaniu kart kumple uswiadomili go ze byl na 15-stce co go troche poddenerwowalo - pech :) 2 gra
Tym razem sie nie byla tak latwo ;)
Trzecioturowy Ascendant Evincar nie nalezy do rzeczy ktory milo sie wspomina tym bardziej ze nie doshla mi zadna krucjata do tego jeshcze pojawily sie negatory,ktore dziabnely mnie pare razy i gre dokonchyl wyciagnietym z bargaina Rhystic Syphon'em.

3 gra.
U mnie matka,pozniej longbow i stedfast i wjezdzam co tu ture za 4 - zastal na 6 gdy na stole pojawily sie 2 Skirge. Moja tura - u mnie atak guardem - wchodzi - jest na 4, jego tura atak skirgem - ja blok archerem........."aha........ku@#a" z ust bergainowca :) Moja tura rzucam mantre na czarny - jest mowie atak guardem archerem i matka za 5w sumie a on tutor dociaga cos z bargaina uwala mi krucjate mowie "noo ok.......nie zyjesz" on "poczekaj poczekaj" mysli mysli i blokuje guarda - a ja mu przypomnialem ze mantra juz dziala - "aha....przegralem" :))

2:1
Ta runda zakonczyla sie wynikim 5:4 dla Katowic :)

#2 vs. Ponza

1 gra
W pierwszej turze u mnie matka i....zostala - fajnie :) potem archer,falcon krucjata i jeszcze jedna on w miedzyczsie spalil mi chyba 3 landy i wystawiaj jakies kritki (Raiders,LavaRunner) u mnie z kolei wyskoczylo story circle na czerwony co niezbyt go ucieszylo :) zajezdzalem go za pare co ture az zabraklo mu zycia.

2 gra
Cos w stulu pierwszej - podchodza mi landy,kritki i krucjaty tylko zrobilem jeden blad - zaatakaowalem matka mimo ze to nie przyspieszylo zabicia go ani o ture a z jego stony wyskoczyl Wildfire. :( ale za 2 tury nastepna matka ktora go zajechala :)

2:0

po tej rundzie Katowice prowadzily bodajze 10:8 :-)

#3 vs. Ponza - tym razem troche lepsza :(
Siadam - patrze a na przeciwko mnie jaki maly ludek - taki fajny chlopczyk :)ale wiem ze pozory myla dlatego podszedlem do gry standardowo-powaznie!

1 gra
U mnie matka,ktora schodzi z shocka potem druga - seal - matki nie ma :( u niego stone rain i zaczelo sie sypac - tzn. moje landy :( a u niego Foilowana Horda ktora zajezdza mnie razem z ghitu :(

2 gra
Seven cards - patrze Sheltering Prayers...:) ktore wychodzi w pierwszej turze he he potem u mnie archer,krucjata,krucjata,guard i kolko na czerwony a u niego Flashfires ..:( jednak moje dzielne oddzialy zostaly i dzielnie pomscily moje biedne rowninki :)

3 gra
U niego Ghitu i bla bla a u mnie troche zasycil mana screw w dalszej czesci gry- jakos tam udalo mi sie wystawic cos malego lecz od razy zeszlo z directa :(
zajechal mnie maticora i ghitu :(

1:2
W tej grze zobaczylem jak drogi moze byc deck :) - wszyskie landy byly albo alpha/beta'we albo foile z sagi! - wszystkie ghitu i counterkowe foilowane 1 port foil,2 chinskie i 1 zwykly 2 foilowane hordy i kupa foili typu stone rain seal itd.....ale i tak nie mail foila shocka ;P
Jak sie pozniej okazalo deck nie byl "malego" tylko niejakiego "burzuja"

Skolei ta runda zakonczyla sie 3 punktowym prowadzeniem Katowic

#4 vs. FogDeck :))
Bo jak mozna inaczej nazwac deck z 4 fogami,4 fog zabami i 4 fog patchami w siedzie !?!?
Ale spoko gram

1 gra
wystawiam matke,2 archerow i guarda a w turze przeciwnika nic na stole i slysze...."hurricane za 2!".......mysle se czy on oszalal czy co - ma mniej zycia ode mnie i zuca hurricane'a tylko w nas!.....mowie "spoko......moge grac?" a on "!?!? " patrzy na tych archeroz i mowi a ja myslalem ze to lata bo tam cos lata na rysunku ......LOL! a moje kritki mimo pau zamglen pojechaly w ciasto!

2 gra
U niego jakies llanowary, i zaby a u mnie archer matka, falcon i z jego strony wychodzi Defense of the Heart i usmiech he he a ja mu na to Scour :P jade w ciasto jest chyba na 7 a ja na 11 bo stuknal mnie pare razy wioska i u niego pojawia sie avatar of might! spoko - mam cos na niego na rece- Afterlife :) tylko ze on o tym nie wie no to ja atakuje falconem,gliderem i archerem z protekcja z matki - weszlo jest na 2 jego tura - wiedzielm ze ma 2 giath growthy bo robil land grant'a atakuje avatarem - mowie jest a on :) i 2 giath growthy - wygralem a ja "chyba nie" afterlife :) " he he i atak w mojej turze - wygralem!

2:0

Po tej rundzie Katowice prowadzily 1 punktem :(

#5 vs. Ponza - Ponza -3cia na 3 ktore byly!
siadam do gry - patrze na goscia i bylem na 95% pefien ze gra suicidem bo widzielem goscia jak gral z lukasem - jak sie pozniej okazalo to nie byl "ten' :(

1 gra
reka: 1 land,matk,matka i sergeant - jak na suicide nie jest zle mysle gram! Land matka a u niego mountain shock - OOPSSS!!! na ponze grac z jednym ladem to nie jest to co tygryski lubia najbardziej! - wtopa jakich malo :(

2 gra
Wyciagam krity ktore schodza od kolejnych directow potem Flashfires :( jakis Overseer ktory konczy mnie do konca :(

0:2

Ostatnia gre ogladali wszyscy : Defender (K-ce) vs. Bargain (K-ow) byla to decydujaca gra o zwyciestwo.
Monolith na stole u bergainowca,a z drugiej strony Moss Diamond,Soothsaying i wychodzi geddon - landy poschodzili o odbudowa. podochodzily landy z obydwu stron-wyszedl bargain ale ma za malo many- z defendera wyskakuje Denying Wind - bargain dociaga i odsycamy karty z biblioteki tura bargaina wychodzi skirge i 2 negatory - defender kolko na czany,negatory sie uspokoily,defender draw koniec- z koncem tury schodzi kolko z disenchanta :(
atak - jeden negus schodzi z Reprisal'a i wraca z woli - jedyna szansa dla Defendera - Wrath of God - upkeep przeglada ile moze kart byle zosatwic 4 many na WOG - 5 kart i ....................nie ma wraciaka! Krakow wygral 1 punktem - szkoda ale i tak bylo spoko mila atmosfera,lightowy klimat,fajne trade'y to jest to!

Oto spis mojego decka:

4x Mother of Runes
4x Longbow Archer
3x Ramosian Sergant
2x Ramosian Liutenant
2x Defiant Falcon
2x Stedfast Guard
2x Lin Sivvi,Defiant Hero
1x Cho-Manno,Revolutionary
1x Defiant Vanguard
1x Revelie Squad
1x Thermal Glider
1x Nightnwind Glider

4x Crusade
3x Story Circle
2x Parallax Wave
2x Reverant Mantra
2x Enlighted Tutor
2x Seal of Cleasing
1x Disenchant

15x Plains
2x Kor Haven
2x Dust Bowl
1x Gaea's Cradle

Sideboard:
2x Parallax Wave
2x Sheltering Prayers
2x Absolute Law
1x Sanctimony
2x Absolute grace
2x Spirit Link
1x Scour
1x Abolish
1x Afterlife
1x Congregate

Impreza sie skonczyla i zbieramy sie na pociag a tam:"pociag do katowic spozni sie o 180 min!!!" no to na pizze - wracamy na natepny ktory spoznia se o 40 min!! PKP SUXX!!! w pociagu gramy w pokera na commony i inne takie :) wreacam do domu i jade na daremne do Piramidy...............ale szkoda gadac :(

Pozdrowienioa dla calej ekipy z Katowic i ciut mniejsze dla Krakowa - gratulacje.
bye all

Greetings G.A.B. Cmdr -=(PitR)=-

 

Magic: The Gathering is a registered trademark of Wizards of the Coast, Inc